Geoblog.pl    pawelgosia    Podróże    Podróż pełna barw    W kolejnych jaskiniach
Zwiń mapę
2024
23
mar

W kolejnych jaskiniach

 
Hiszpania
Hiszpania, La Caleta
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 22697 km
 
22.03
Wysypiamy się i marzymy o spokojnym pokanku, gdy w pewnej chwili do jaskini zagląda straznik, ktory chodzi po okolicy i zbiera śmieci i mowi że to park naturalny i nie można tak spać. Pakujemy się wiec i ruszamy dalej. Na zewnnatrz dalej bardzo mocno wieje. Idziemy na Costa Adeje (w hotelowy świat). Najpierw wybieramy się na odległy o kilka kilometrów dworzec autobusowy i dowiadujemy się o bilety na Teide i bilety całodniowe. A potem znajdujemy Mc Donaldsa i gniazdko do ładowania. Z tym jest spory problem, bo wiekszość restauracji jest zewnetrznymi dostawkami do budynków, różnymi dostawkami itp. Więc w restauracjach i barach nie ma gniazdek. Na szczęście jest Mc Donalds i jeden stolik z pojedynczym gniazdkiem się znajduje. Zamawiamy kawę i lody i szukamy informacji o tym jak potem dalej zwiedzać wyspę. Akurat gdy się rozsiadamy to na zewnatrz do silnego wiatru dochodzi deszcz. Siedzimy ze 3 godziny aż nam się trochę sprzęt podładuje i aż pogoda się trochę uspokoi. Powolutku na zewnątrz pojawia się słońce i wiatr się uspokaja. Wychodzimy i spokojnym spacerkiem, robiac po drodze jeszcze zakupy, wracamy do jaskiń. Dochodzimy po zmroku. W pierwszej jaskini pali się ognisko i siedzi z 10 osób. Jest tam znana już nam z poprzednich dni dziewczyna, która okazuje się być z Chorwacji. Część jaskiń jest zajęta, ale największa jaskinia, w której poprzednio byli Niemcy jest wolna. Robimy sobie tam legowisko, jemy kolację i idziemy spać. Na szczęście w nocy nie wieje i śpimy spokojnie.

23.03

Dowiedzieliśmy się, że pan z parku chodzi tylko od poniedzialku do piątku koło 8mej. Wszyscy żyjacy tu w jaskiniach i na plaży ludzie mają to jak rytuał: zwijają sie z jaskin i zwijają namioty koło 7mej i idą na plażę. Jak pan "cleaner" przejdzie to wracają do jaskiń. Na szczęście zaczyna się weekend i mamy spokój. Jemy śniadanie i Paweł idzie po zakupy. Potem zaczyna padać i przeczekujemy ten czas w jaskini. Potem odwiedza nas Edward, Norweg z dredami z okolic Bodo, który w lecie prowadzi tam camping, a zimy spędza na Teneryfie.
Spędzamy sobie miło resztę dnia w jaskini.

24 marca
W nocy trochę pada, ale my śpimy spokojnie w swojej jaskini. Jaskiniowania i odpoczywania dzień drugi. Schodzimy się wykąpać w oceanie, Paweł idzie do Lidla po zakupy na następne dni.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 15.5% świata (31 państw)
Zasoby: 296 wpisów296 76 komentarzy76 16383 zdjęcia16383 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
31.07.2023 - 18.04.2024