Szybko zgarnia nas kierowca, który jedzie aż do Antalyi. Wysiadamy w okolicach twierdzy. Dziś na zmianę pada i nie pada. Wstęp do twierdzy to jakieś 10zł. Twierdza jest duża, bardzo ładna, położona nad samym morzem, a w środku niej stoi meczet. Zwiedzamy na zmianę, a drugie czeka pod dachem przy wejściu z plecakami. Podchodzi do mnie strażnik i pyta się czy chcemy herbaty. Pijemy herbatę, którą nam przynosi i chwilę rozmawiamy przez translator. A potem idziemy na drogę.